Menu odnośników dodatkowych

Drużyna chłopców

MUKS Libero Pajęczno prowadzi nabór chętnych do uprawiania piłki siatkowej w kategoriach wiekowych: Szkoła Podstawowa, Gimnazjum oraz Szkoła Ponadgimnazjalna (nabór i kontynuacja).

MUKS Libero Pajęczno

Grupy treningowe działają w Szkole Podstawowej w Pajęcznie, Szkole Podstawowej w Makowiskach, Publicznym Gimnazjum w Pajęcznie oraz Zespole Szkół w Pajęcznie.

Drużyna dziewcząt

Międzyszkolny Klub Sportowy LIBERO PAJĘCZNO prowadzi szkolenie dzieci i młodzieży w zakresie piłki siatkowej.

Siatkówka - moja pasja ...

31 paź '14
Napisał robert

Nasza korespondentka Hania Cimcioch przyjęła wyzwanie które pozwoli przybliżyć nam osobowości zawodników i osób związanych z klubem MUKS Libero Pajęczno. Życzymy powodzenia !!! Debiut Hani z dnia 17 października 2014r. należy do Oliwi Krajewskiej grającej na pozycji libero. Zapraszamy do lektury ...

 

Hania : Od jak dawna interesujesz się siatkówką?
Oliwia : Siatkówka w moim życiu odgrywa ważną rolę od Ligi Światowej 2011, dokładniej od meczu USA - Polska. Oczywiście już wcześniej zdarzało mi się oglądać jakieś spotkania, jednak dopiero wtedy zaczęła się moja prawdziwa pasja tą dyscypliną.

H : Co sprawiło, że znalazłaś się w klubie MUKS Libero?
O : Najważniejszym czynnikiem była na pewno chęć profesjonalnego grania w siatkówkę. Dzięki temu, że gram mogę rozwijać swoją pasję i dążyć do samorealizacji. A jak się tu znalazłam? Nie będę ukrywać, że głównie dzięki Tobie, Haniu.

H : Ciężko jest tak dojeżdżać na każdy trening?
O : Na pewno kosztuje to mnie i moją rodzinę wiele wyrzeczeń. W tym miejscu muszę im serdecznie podziękować za to, że pozwalają mi się rozwijać i zawsze mają czas, żeby zawieźć mnie na trening.

H : Pozycja libero. To Twoja wymarzona pozycja do gry w siatkówkę czy chciałabyś spróbować czegoś nowego?
O : Od zawsze chciałam grać na pozycji libero. Oczywiście czasem chciałabym spróbować czegoś innego, odmiennego, ale z moim wzrostem na środkową się raczej nie nadaję. *uśmiech*

H : Kto jest Twoim wzorem do naśladowania?
O : Moim autorytetem jest Krzysiek Ignaczak. Chciałabym kiedyś, chociaż w małym stopniu, grać tak jak ten znakomity libero. Cenie co nie tylko za grę, ale również, a może przede wszystkim za zachowanie poza boiskiem.

H : Jaki jest Twój wymarzony cel w siatkówce?
O : Chciałabym kiedyś zagrać w reprezentacji Polski, ale są to tylko i wyłącznie marzenia.

H : Każde marzenie jest do spełnienia. Oczywiście trzymam za Ciebie kciuki!
Właśnie przechodzisz kontuzję zwaną "porażeniem nerwu piersiowego długiego". Kiedy powrócisz do zespołu? A może już trenujesz, ale dla bezpieczeństwa jeszcze nie grasz?
O : Od wtorku powoli wracam do treningów, dlatego nie zagrałam w piątkowym meczu*. Na początku bardzo to przeżywałam, ale jest coraz lepiej. Mam nadzieję, że w następnym meczu już będę mogła wystąpić.

H: Tego Ci życzę! Odejdźmy od tematu lokalnej siatkówki. Wg Ciebie lepiej kibicuje się w rodzinnym gronie przez telewizorem czy może będąc w hali, SK?
O : Kibicowanie w rodzinnym gronie ma swój urok, jednak prawdziwe emocje wyzwalają się we mnie, gdy z innymi fanami mogę kibicować na żywo w hali. Hania : Od jak dawna interesujesz się siatkówką?
Oliwia : Siatkówka w moim życiu odgrywa ważną rolę od Ligi Światowej 2011, dokładniej od meczu USA - Polska. Oczywiście już wcześniej zdarzało mi się oglądać jakieś spotkania, jednak dopiero wtedy zaczęła się moja prawdziwa pasja tą dyscypliną.

H : Co sprawiło, że znalazłaś się w klubie MUKS Libero?
O : Najważniejszym czynnikiem była na pewno chęć profesjonalnego grania w siatkówkę. Dzięki temu, że gram mogę rozwijać swoją pasję i dążyć do samorealizacji. A jak się tu znalazłam? Nie będę ukrywać, że głównie dzięki Tobie, Haniu.

H : Ciężko jest tak dojeżdżać na każdy trening?
O : Na pewno kosztuje to mnie i moją rodzinę wiele wyrzeczeń. W tym miejscu muszę im serdecznie podziękować za to, że pozwalają mi się rozwijać i zawsze mają czas, żeby zawieźć mnie na trening.

H : Pozycja libero. To Twoja wymarzona pozycja do gry w siatkówkę czy chciałabyś spróbować czegoś nowego?
O : Od zawsze chciałam grać na pozycji libero. Oczywiście czasem chciałabym spróbować czegoś innego, odmiennego, ale z moim wzrostem na środkową się raczej nie nadaję. *uśmiech*

H : Kto jest Twoim wzorem do naśladowania?
O : Moim autorytetem jest Krzysiek Ignaczak. Chciałabym kiedyś, chociaż w małym stopniu, grać tak jak ten znakomity libero. Cenie co nie tylko za grę, ale również, a może przede wszystkim za zachowanie poza boiskiem.

H : Jaki jest Twój wymarzony cel w siatkówce?
O : Chciałabym kiedyś zagrać w reprezentacji Polski, ale są to tylko i wyłącznie marzenia.

H : Każde marzenie jest do spełnienia. Oczywiście trzymam za Ciebie kciuki!
Właśnie przechodzisz kontuzję zwaną "porażeniem nerwu piersiowego długiego". Kiedy powrócisz do zespołu? A może już trenujesz, ale dla bezpieczeństwa jeszcze nie grasz?
O : Od wtorku powoli wracam do treningów, dlatego nie zagrałam w piątkowym meczu*. Na początku bardzo to przeżywałam, ale jest coraz lepiej. Mam nadzieję, że w następnym meczu już będę mogła wystąpić.

H: Tego Ci życzę! Odejdźmy od tematu lokalnej siatkówki. Wg Ciebie lepiej kibicuje się w rodzinnym gronie przez telewizorem czy może będąc w hali, SK?
O : Kibicowanie w rodzinnym gronie ma swój urok, jednak prawdziwe emocje wyzwalają się we mnie, gdy z innymi fanami mogę kibicować na żywo w hali.

H : Zapewne, jako prawdziwy kibic, oglądałaś mecze MŚ jak i sam finał. Jak przeżywałaś wygraną?
O : Obejrzałam każdy mecz MŚ. Na kilku miałam okazję być na żywo. Niestety na finał biletów nie dostałam, ale dzielnie kibicowałam chłopakom w katowickiej strefie kibica i muszę przyznać, że nigdy nie przeżyłam takich emocji. Po tym meczu chyba pierwszy raz w życiu płakałam ze szczęścia.

H : Dziękuję, że znalazłaś dla mnie czas i mogłyśmy porozmawiać. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i do zobaczenia na boisku!
O : Dziękuję również!

H : Zapewne, jako prawdziwy kibic, oglądałaś mecze MŚ jak i sam finał. Jak przeżywałaś wygraną?
O : Obejrzałam każdy mecz MŚ. Na kilku miałam okazję być na żywo. Niestety na finał biletów nie dostałam, ale dzielnie kibicowałam chłopakom w katowickiej strefie kibica i muszę przyznać, że nigdy nie przeżyłam takich emocji. Po tym meczu chyba pierwszy raz w życiu płakałam ze szczęścia.

H : Dziękuję, że znalazłaś dla mnie czas i mogłyśmy porozmawiać. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i do zobaczenia na boisku!
O : Dziękuję również!

HelpDesk | Copyright © 2013-2024 MUKS Libero Pajęczno | Supported by Webiko